Na ludowo - stroje

Małgoś P.

No i ruszyło - po malutku zbierałam się do tego już kilka lat. Głównie szperając w rodzinnych albumach i w literaturze naukowej. Kilka zbiegów okoliczności w końcu mnie skłoniło, żeby zabrać się na szerszą skalę za uporządkownaie i poszerzenie wiedzy - jakie stroje ludowe nosiło się w Kochłowicach?

Jedna z fotografii w książce Barbary Bazielich "Śląskie stroje ludowe", Katowice 1988 - przedstawia przedwojenną fotografię kochłowickiej rodziny. Panie przedstawione na fotografii są ubrane w strój w typie bytomskim - rozbarskim - mają długie, szerokie spódnice, bytomskie wierzchnie. O dziwo - dziewczynka na zdjęciu jest ubrana zupełnie inaczej - ma na sobie krótszą i mniej marszczoną spódnicę, węższy fartuch i jaklę w typie pszczyńskim - nie bytomskim - ze stójką i pufkami przy rękawach. Skąd ta różnica? Skąd w jednej rodzinie tak różne i wyraźne wpływy?

Proszę o pomoc w rozwiązaniu tej sprawy. Kochłowice leżały na granicy wpływów stroju pszczyńskiego i bytomskiego. Wszystkie rodzinne zdjęcia kochłowiczan, które widziałam - zarówno te sprzed I wojny światowej (1914), jak i te z lat 50. XX weku - ukazują kobiety w pszczyńskich jaklach.

Czy strój bytomski był wpływem starszym, czy młodszym? Czy był ubierany tylko od wielkiego dzwonu, a na co dzień szyto jakle w stylu pszczyńskim?

Czy już się pogubiliście?

Zapraszam do umieszczania tutaj swoich zdjęć rodzinnych, rodzinnych historii związanych ze strojami.

Chętnie dopiszę swoje co nieco. Czekam też na info na priv.

Zapraszam Smile